poniedziałek, 13 maja 2013

wolny

Oko małej W. (również małe swoja drogą) zatarte, jak się okazuje własnołapkowo i wspólnego z alergią czy też zapaleniem spojówek (co podczas komunijnej uroczystości diagnozowane było przez  licznych znawców, bez cienia wątpliwości, nie raz) ma tyle co przysłowiowe nic. Zatem to zmartwienie puszczam z wiosennym wiatrem w niepamięć.

Czasami wpada do mnie ta zniewalająca nowatorstwem i pachnąca Ameryką myśl, że w dobrej wierze i sprawie należy po prostu grzecznie zostać sobą. Nie ja jedna więziona jestem przez potrzebę udowadniania sobie, że jest się fajnym. Nie piszę genialnie, nie robię zdjęć uginających kolana przed widzem. Idę jednak na imprezę, spotykam dawno niewidzianego znajomego i okazuje się, że on w świecie małej W. wirtualnie bywa i ten świat lubi. Jest to miłe niezwykle i uprzytamnia człowiekowi, że ktoś to czyta, ktoś ogląda i ktoś wraca; że Wandzia drzemie, a ja siedząc na niewygodnym krześle w kuchni i trzymając stopy na zimnych płytkach rzucam luźne myśli, które weryfikuje jedynie automatyczny korektor, a ktoś inny na ekranie swojego laptopa w domowym zaciszu albo mądrego-telefonu w zatłoczonym autobusie widzi mnie taką, jaką sobie wyobrazi przez pryzmat tych słów. No czad.

To bycie sobą (bez wątpienia zabarwione trywialnym skojarzeniem) nie jest takim hop-siupem. Wiadomo. Otoczenie nas zbudowało, ciężko się odciąć, ale dobrze żyć w zgodzie w z tym głosem, co to go się, być może mylnie, określa wewnętrznym.

Takie to słowo zawiłe na początek tygodnia zostawiam.


11 komentarzy:

  1. Ja Cię tak bardzo lubię :) I bardzo lubię czytać Twoje słowa.

    OdpowiedzUsuń
  2. I ja lubię Twoje słowa. I zdjęcia:D

    OdpowiedzUsuń
  3. rozsmakowuję się regularnie... bo bardzo sensownie piszesz i bez zadęcia, i poczucie humoru masz zdecydowanie 'z mojej parafii' :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo, oby Ci dalej smakowało;)

      Usuń
  4. to ja, na tym telefonie, w tym autobusie, umilasz moje powroty z pracy do bejbika w wieku Wandzi. już jakiś czas.merci ;) pozdrawiam was ciepło, Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. jakim cudem trafiłam tu dopiero 1,5 h temu :) zostaję ^^
    Pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń