piątek, 28 grudnia 2012

gram

Ponieważ okoliczności, aura, warunki i inne tego typu słowa nie mieszczące w sobie w tej konwencji nic poza moim roztargnieniem, nie sprzyjają, bym napisała o Naszych świętach wyjazdach, kłótniach i miłosnych uniesieniach, wrzucam kilka zdjęć zrobionych przez jakże modną aplikację, której mąż mój ostatnio nie odpuszcza:)








7 komentarzy:

  1. Po zdjeciach wnioskuje, ze chyba bylo Wam fajnie w te Swieta ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne foty! Oddają klimat Świąt ;) Mieliśmy identycznego misiaka dla Syna w zeszłą zimę! :>

    OdpowiedzUsuń
  3. matko, jaka Wandzia sliczna jest! przekochany pyszczek malutki

    OdpowiedzUsuń
  4. Super fotki!!! Synuś też chodził w tym misiu:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piernik Frania ze smutną minką mnie rozśmieszył :D I niedźwiedź pod prysznicem rozbrajający :D
    Ale Fruzia gangsterka wymiata najbardziej :D

    OdpowiedzUsuń
  6. 2 zdjęcie rozczula na maxa! ;-) śliczna!

    OdpowiedzUsuń