poniedziałek, 22 lipca 2013

lato w proszku

Dziś spuszczam na blogosferę ładunek insta-lata w wydaniu naszej rodziny. 
Mała W. zaczyna kusić się o podejmowanie prób wymawiania słów pięcioliterowych. Wesoło kicającymi królikami doświadczalnymi są: "bamam" i "kamień", przy czym pierwsze z nich jest oczywiście opisem owocu :).
A gdybym moc miała magiczną odebrałabym światu stres.
Tyle ode mnie.
























4 komentarze:

  1. Boskie, boskie i jeszcze raz boskie zdjęcia!! Czy to nowy tatuaż??! Czy wcześniej go przeoczyłam? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Kochana, tatuaż nie taki już nowy, ale rzeczywiście może nie było okazji go jeszcze zobaczyć :)
      pozdrawiam ciepło

      Usuń
  2. Jak zobaczyłam czwarte zdjęcie to wyszczerzyłam się do monitora. Ale 21 totalnie rozłożyło mnie na łopatki! ;-) Wandzia jest prze-słodka!
    Pozdrawiam Was! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękujemy i bardzo pozdrawiamy :)
      niezwykle miło było Cię poznać:)

      Usuń