sobota, 6 października 2012

1szalala

 

Pół roku temu byłam już w domu z moim maleńkim dzieckiem, którego widok napawał mnie miażdżącym ładunkiem emocji i myśli.

W. z okazji swej półroczności wybrała się wraz z rodzicami na basen. Zwolenników i przeciwników nie zamierzam kierować w żaden sposób w kwestii zabrania potomstwa w krainę wody, bo to nie w moim zwyczaju. Wanda była jednak zachwycona. Cień niezadowolenia nawet nie skalał tej (jakże okrągłej :)) buzi. 

Dnia dzisiejszego, na kiermaszu rękodzieła została zakupiona pierwsza La-la, która obdarzona została przez W. sporym zainteresowaniem, co świadczy z pewnością o tym, że dziecko me dorasta ;).




18 komentarzy:

  1. Sama bym się lalą zainteresowała:D
    Wandzia, jak Ty rośniesz:O

    OdpowiedzUsuń
  2. Zastanawiałam się właśnie wczoraj, kiedy można iść z dzieckiem po raz pierwszy na basen. Nasza Mała skończyła wczoraj 10 tyg, pewnie to za mało, ale tak bardzo już mi się chce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zależy od basenu chyba. Ten nasz ma atest, że jest "przyjazny maluchom". Kiedyś w tv widziałam wywiad z pewna panią ratownik, która mówiła, że od trzeciego miesiąca życia można dzidziusie zabierać, ale ja wolałam się wstrzymać.

      Usuń
  3. No świetna jest ta Wanda!. Też miałam iść z Tomkiem na basen to żem chora jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. super pomysł z basenem, tez sie niebawem wybierzemy!!! a lala boska;) taka akurat do tarmoszenia i 'zjadania':)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze ja bym z wielką chęcią wybrała się z Małą na basen :P
    Wszystkiego naj na pół roczku !

    OdpowiedzUsuń
  6. lalka świetna, ale córeczka po prostu obłędna!
    prowadzisz ciekawego bloga.
    zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna dzidzia ;-)
    Pozdrawiam / zawitałam przypadkiem
    zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  8. stóweczki i szczęścia życzymy Wandziuli :) lala śliczna :) moja córa wybrała na przyjaciela niebieskonosego nietoperza, biedak jest już uśliniony jak nieboskie stworzenie

    OdpowiedzUsuń
  9. My chodziliśmy na basen, chłopcy uwielbiali a woda, to ich żywioł. Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń